Głowa służby migracyjnej Odeszczy straciła samochód — przyczyny.

Głowa służby migracyjnej Odeszczy straciła samochód — przyczyny
Głowa służby migracyjnej Odeszczy straciła samochód — przyczyny

Szef Zarządu Kontroli Migracyjnej w Odeszczy Andrij Moraru traci samochód Mercedes-Benz G400d. Odpowiednią decyzję podjął Sąd Najwyższy Ukrainy.

O tym dowiedzieliśmy się z Jednolitego Rejestru Orzeczeń Sądowych.

Skonfiskowany samochód

Mercedes-Benz G400 D Andrij Moraru kupił i zarejestrował na swoją matkę Natalię w 2023 roku. Przy tym jej dochody, według danych specjalnej prokuratury antykorupcyjnej, nie odpowiadały wartości samochodu. 11 grudnia 2024 roku skład sędziów WAKS uwzględnił pozew SAP o uznanie niedopuszczalności posiadania pojazdu o wartości 5,6 mln UAH. Ponadto sąd zdecydował o skonfiskowaniu samochodu na rzecz państwa.

Ta decyzja została zaskarżona przez prawników urzędnika, ale ponownie bezskutecznie — Sąd Najwyższy ostatecznie podjął decyzję o konfiskacie. Dodajmy, że latem 2024 roku urzędnik został złapany podczas przyjmowania łapówki w wysokości 20 tys. dolarów.

Charakterystyka samochodu

Mercedes-Benz G 400 d jest wyposażony w silnik wysokoprężny z turbosprężarką OM 656 o pojemności 2,9 litra. Ma 6 cylindrów, jego moc wynosi 330 KM, a moment obrotowy wynosi 700 Nm. Dziewięciobiegowa automatyczna skrzynia biegów 9G-TRONIC zapewnia płynne i efektywne zmiany biegów. Stały napęd na cztery koła 4MATIC zapewnia doskonałą przepustowość i stabilność podczas jazdy. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 6,4 sekundy, maksymalna prędkość jest ograniczona elektronicznie do 210 km/h. Pojemność bagażnika wynosi 487 litrów.

Przypominamy, niedawno pisaliśmy o urzędniku, który ukrył 83 miliony hrywien. A także o wcześniejszych decyzjach sądów dotyczących samochodu Serhija Moraru.

Decyzja sądu o konfiskacie samochodu Mercedes-Benz G400d u urzędnika Zarządu Kontroli Migracyjnej w Odeszczy Andrija Moraru stała się ostateczna. Ta decyzja została podjęta z powodu niezgodności oficjalnych dochodów matki Moraru z wartością samochodu. To nie jest pierwszy przypadek, kiedy na Ukrainie dochodzi do konfiskat mienia urzędników, którzy posiadają mienie przewyższające ich oficjalne dochody.


Czytaj także

Reklama