Atak na Drohobycz: w powietrzu zarejestrowano przekroczenie substancji szkodliwych.


Nielegalny nocny atak terrorystów: pożar i zadymienie
Po nocnym ataku terrorystów w Drohobycz doszło do pożaru, który spowodował zadymienie. Lwowski Ośrodek Kontroli i Profilaktyki Chorób w wyniku badań wykazał niewielkie przekroczenie dwutlenku azotu, tlenku siarki oraz tlenku węgla. O tym poinformował przewodniczący Lwowskiej OWA Maksym Kozycki, cytowany przez 'Glavkom'.
Organy władzy zaznaczyły, że dla mieszkańców Drohobycz nie ma zagrożenia życia.
Rekomendacje Lwowskiej OWA dla mieszkańców miasta
- Pozostań w pomieszczeniu;
- Zamknij okna i drzwi oraz powstrzymaj się od wietrzenia;
- Przy wychodzeniu na ulicę korzystaj z środków ochrony dróg oddechowych;
- Pij dużo płynów;
- Unikaj znacznych wysiłków fizycznych;
- Przeprowadzaj wilgotne sprzątanie w pomieszczeniu.
Prezydent Lwowa Andrij Sadowyj poinformował, że pomimo ataku terrorystów, w wyniku którego nie było poszkodowanych wśród mieszkańców Lwowa, miały miejsce również ostrzały w Drohobycz, co doprowadziło do wyłączenia zasilania. Energetycy już pracują nad jego przywróceniem.
W wyniku nocnego ataku terrorystów w Drohobycz doszło do pożaru, który doprowadził do zadymienia. Organy władzy zaznaczyły, że mieszkańcy nie mają się czego obawiać, ale zalecają przestrzeganie zaleceń Lwowskiej OWA dotyczących bezpieczeństwa i unikania niepożądanych skutków. Prezydent Lwowa poinformował o ostrzałach w Drohobycz, które spowodowały wyłączenie zasilania, jednak energetycy już zajęli się przywracaniem dostaw energii elektrycznej.
Czytaj także
- W Sumach miała miejsce potężna eksplozja - jaka jest jej przyczyna
- Niektórzy kierowcy grożą kary - kto ryzykuje utratę pieniędzy
- W Odessie brak wody - gdzie znajdują się studnie
- Pracownik TCK zabił zmobilizowanego w obwodzie kijowskim
- W Nżynie rozległ się potężny wybuch - co wiadomo
- Masowe wyłączenia prądu w Odessie - kogo to dotyczy