UE znalazła sposób na całkowite zerwanie z rosyjskim gazem.
16.06.2025
2612

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
16.06.2025
2612

Unia Europejska opracowała nowy mechanizm zakazu zawierania nowych umów na dostawę rosyjskiego gazu, który pozwoli obejść sprzeciw Węgier i Słowacji. Z informacji Financial Times wynika, że Komisja Europejska proponuje krajom członkowskim UE zakaz zawierania nowych umów na dostawę rosyjskiego gazu na podstawie przepisów handlowych zamiast reżimu sankcyjnego. Umożliwi to uniknięcie weta Węgier i Słowacji, które wspierają import rosyjskiego gazu.
Zgodnie z nowymi zasadami firmy będą musiały zapewnić szczegółowe informacje o swoich umowach gazowych organom celnym w celu potwierdzenia braku rosyjskiego pochodzenia gazu. Obowiązujące umowy na dostawę gazu będą obowiązywać do 2026 roku, a umowy długoterminowe - do 2028 roku, co da firmom czas na znalezienie alternatywnych dostawców.
Plany i okres przejściowy
Ten krok prawny po raz pierwszy zbiera możliwości krajów członkowskich UE w zakresie wpływania na dostawy rosyjskiego gazu za pomocą mechanizmów handlowych, bez korzystania z sankcji. Stworzy to dodatkową kontrolę nad śledzeniem pochodzenia nośników energii i przyczyni się do poszukiwania alternatywnych źródeł energii.
Ukraiński dziennikarz żywo opowiedział o nowym mechanizmie, który opracowała Unia Europejska w celu zakazu zawierania nowych umów na dostawę rosyjskiego gazu, omijając opór Węgier i Słowacji. Nowe zasady przewidują przesyłanie szczegółowych informacji o umowach gazowych w celu potwierdzenia pochodzenia gazu, a obowiązujące umowy będą obowiązywać do 2026 roku, dając firmom czas na znalezienie alternatywnych dostawców.Czytaj także
- Premier Ukrainy Svyrydienko powitał Usyka z zwycięstwem
- Ustawa o rezerwowaniu prowadzi do korupcji - oświadczenie posłanki
- Żołnierz odmówił przejścia na front - wyrok sądu na Odeszczyźnie
- Jerka komentuje zwycięstwo Usyka - co napisał
- Rezerwacja w wieku 25 lat — czy koniecznie trzeba iść do TCK
- Hetmaniec wyjaśnił, jakie zmiany otworzą Ukrainie drogę do UE